img: Z Partynic do Szwecji

Z Partynic do Szwecji

Dwa konie z Partynic, Call Me Home i Nebo trenera Roberta Świątka, ścigać się będą 18 czerwca w Szwecji podczas mityngu Svenskt Grand National na malowniczych terenach u podnóża królewskiego pałacu Stromsholm, które raz do roku zamieniają się w tor wyścigowy.

Call Me Home wystartuje w gonitwie z płotami na dyst. 3700 m. Jego właścicielem jest Leszek Adamczuk, na stałe mieszkający w Szwecji, który ma na Partynicach w treningu u Roberta Świątka jeszcze trzy inne konie. W ubiegłym roku Call Me Home dwukrotnie brał udział w cyklu gonitw z płotami dla trzylatków i dwa razy zajął piąte miejsce.

Nebo należący do Tadeusza Sieradzkiego został zgłoszony do gonitwy z przeszkodami na dyst. 3500 m. W tym sezonie zwycięzca Nagrody Marszałka Województwa Dolnośląskiego z 2019 r. zajął piąte miejsce w gonitwie wygranej przez Her Hima z Czech.

Her Him w Szwecji pobiegnie w głównej gonitwie mityngu Svenskt Grand National (4500 m). Jego rywalem będzie m.in. miejscowy Mutadaffeq, który w ubiegłym roku odbył podróż ze Szwecji do Wrocławia, żeby wystartować w Wielkiej Partynickiej.

Fot. Wiktor Rzeżuchowski

Ostatnie newsy