– Każdy koń biegał na takim poziomie, na jakim go było stać, więc spełnił swoje zadanie, żaden nie zawiódł – mówi Justyna Domańska trenująca na Partynicach konie czystej krwi arabskiej. – Szczególnie wyróżniły się konie z Francji.
– Najwięcej radości sprawił Apollo Del Sol, który wygrał trzy nagrodowe gonitwy na Służewcu. Bardzo dobrze zaprezentował się również w gonitwie G3 PA Sheikh Zayed Bin Sultan Al Nahyan – Nagroda Europy. Liczę, że w przyszłym roku, kiedy dojrzeje i uzyska pełnię swoich fizycznych możliwości, utrzyma wysoki poziom, a może nawet będzie jeszcze lepszy.
– Trzyletni Sharm El Sheikh. który jest po tym samym ojcu, co Apollo Del Sol, był oszczędnie prowadzony i późno debiutował. Mimo to już w pierwszym starcie zwyciężył, pokonując teoretycznie mocniejsze konie. Wciąż się rozwija i po nim także można w przyszłości oczekiwać występów na wysokim poziomie.
– W gonitwach eksterierowych wyróżnił się prywatnej hodowli Petrus, ogólnie więc sezon był bardzo udany. Rozpoczął go zwycięstwem Apollo Del Sol, a zakończył Sharm El Sheikh.
Fot. Wiktor Rzeżuchowski