Piątek
Pierwszy konkurs Dużej Rundy zebrał na liście startowej 61 par. 15 z nich pokonało obie fazy parkuru 140 cm bezbłędnie, a bezkonkurencyjny okazał się być reprezentant Litwy Andrius Petrovas, który zajął miejsce pierwsze na wyhodowanym przez siebie 9-letnim wałachu Sherlock oraz drugie na 13-letnim Gigollo. Miejsce trzecie, ze stratą sekundy do Litwina, zajął reprezentant Polski Maksymilian Wechta na Number One 28.
Licznie obsadzony konkurs Średniej Rundy, w którym o zwycięstwo walczyło 91 par, zakończył się triumfem Matasa Petraitisa z Litwy na 9-letnim wałachu Heineken. Tuż za nim uplasował się Andrius Petrovas na Sherlocku, a trzecie miejsce zajął Jan Bobik na 7-letnim Ole.
W zmaganiach dla młodych koni najlepszy okazał się dziś sześcioletni King Lepantino (KWPN, Arezzo VDL x Lord Z) pod Markiem Lewickim. Kolejne dwa miejsca zajęli Litwini – drugi był Matas Petraitis na klaczy Keberlina H, a trzeci Andrius Petrovas na koniu Agilera.
Konkurs Małej Rundy zakończył się zwycięstwem Małgorzaty Koszuckiej na wałachu Inout W. Tuż za nią uplasowała się Magdalena Piksa na koniu Azar Ste Hermelle, a Top 3 zamknęła Dominika Kubacka na klaczy Ulewa II K.
W konkursie Elite Tour triumfowała Nadia Lehmann na klaczy Silver Star. Miejsce drugie zajęła Lena Czeszejko-Sochacka na Sonacie W, a trzecie Nel Skotarczak dosiadająca wałacha Casch M E.
Sobota
Reprezentant Arabii Saudyjskiej Abdullah Alsharbatly okazał się najlepszy w konkursie Dużej Rundy, zaliczanym do światowego rankingu, rozgrywanym o puchar firmy MSF KG.
W pierwszym konkursie zaliczanym do światowego rankingu CSI Wrocław wystartowało 71 par. 15 z nich pokonało parkur bez punktów karnych, ale zdecydowanie najszybszy był dziś reprezentant Arabii Saudyjskiej – Abdullah Alsharbatly dosiadający wałacha Qopilot Batilly Z.
„To świetne zawody międzynarodowe, dobrze zorganizowane i z fantastyczną atmosferą. Dzisiejszy parkur był dostatecznie wysoki i z odpowiednim poziomem trudności. Gospodarz toru postawił przed nami parę technicznych zadań i nieoczywistych dystansów w liniach. To był bardzo dobrze zaprojektowany parkur. Nie było łatwo wygrać.” – mówił zwycięzca.
Miejsce drugie, potwierdzając swoją bardzo dobrą formę, zajęła para Tomasz Miśkiewicz i 8-letnia klacz Velvet Lazar. Trzeci był Krzysztof Ludwiczak na 12-letnim Cros Blue. Warto też podkreślić doskonałą postawę polskich juniorów – miejsce czwarte w tym konkursie zajęła Olga Skrobacz na Quincy, a piąte debiutujący w klasie LR Maciej Handzlik na Balisto AC.
Finałowy konkurs rundy młodych koni, o puchar firmy NTB Tomasz Ochab, tradycyjnie we Wrocławiu rozgrywany pod nazwą Talent Roku, zakończył się triumfem Adrianny Ostrowskiej na 5-letniej klaczy Lentolina S (KWPN, Great Blue x Dobel’s Cento).
„Kupiłam tę klacz w zeszłym roku jako czterolatkę, ale faktycznie jej prawdziwa kariera zaczęła się właściwie w tym roku. Jest dużym koniem i dość niepozornym. Patrząc na nią z boku nie wydaje się, że może być aż tak szybka. Początki były dość trudne, ale z zawodów na zawody robi coraz lepsze wyniki. Jestem z niej bardzo zadowolona i myślę, że ten sezon pokazał duże nadzieje na przyszłość.” – powiedziała amazonka.
Po raz kolejny, we współpracy z projektem Legendy Polskiego Jeździectwa, patronem tych zmagań był Picador – koń, na którym pierwszy indywidualny medal Igrzysk Olimpijskich zdobył dla Polski Adam Królikiewicz (Paryż 1924). Zwycięski koń tegorocznej odsłony wydarzenia otrzymał specjalną statuetkę ufundowaną przez Bober Team. Miejsce drugie zajął Litwin Matas Petraitis na klaczy Keberlina H, a trzecie Marek Lewicki na wałachu King Lepantino (KWPN, Arezzo VDL x Lord Z).
W konkursie Średniej Rundy, o puchar Dolnośląskiego Związku Jeździeckiego, w którym o zwycięstwo walczyły 84 pary, triumfował startujący jako przedostatni Grzegorz Nowak na koniu Laos KG. Miejsce drugie ex aequo z jednakowym czasem zajęły dwie pary – Marek Lewicki na koniu Itoulon B oraz Andrius Petrovas i Gigollo.
W konkursie Elite Tour najlepsza okazała się 12-letnia Nadia Lehmann na Clint Pleasure. Na miejscu drugim uplasował się Jakub Ryczkowski na Quality Queen, a Top 3 zamknęła Halina Kosakowska na Maczo.
Poranny konkurs Małej Rundy zakończył się triumfem Marty Konarskiej na klaczy Lili Marlene. Drugie miejsce zajęła Nadia Lehmann na Silver Star, a trzecie Juliana Suska na Nigiri.
Niedziela
W konkursie WAGO Grand Prix, pod patronatem Prezydenta Miasta Wrocławia, wystartowały 52 pary z 6 krajów. Niełatwy okazał się być parkur podstawowy, a w szczególności precyzyjnie wymierzona norma czasu. Do finałowego barażu zakwalifikowało się ostatecznie 7 par, a trzy kolejne odnotowały jeden punkt karny za przekroczenie normy. Dynamiczna jazda i ciasne zakręty przyniosły zwycięstwo Dawidowi Kubiakowi, który dosiadał klaczy Anastacia III.
„Przejazd podstawowy nie był najładniejszy, ale był skuteczny. Bałem się tego momentu – stacjonata do potrójnej kombinacji, bo dystans był tam nieoczywisty i można było go alternatywnie rozwiązywać. Tu muszę podziękować Markowi Lewickiemu, który doradził mi, że na moim koniu on proponowałby 7 foulee i tak zrobiłem. Chyba powiedział to, co chciałem usłyszeć. Anastacia to koń, na którego zawsze mogę liczyć. Kiedy dostaję się do rozgrywki, to zawsze mogę spróbować wygrać. Jechałem jako trzeci, a dwoje pierwszych zawodników przejechało na zero. Trzeba było zaryzykować. Rozgrywka pasowała Anastacii, bo można było wykonać dwa ciasne zakręty.” – mówił zwycięzca.
Miejsce drugie zajął Marek Lewicki na La Pezi – to pierwszy tak duży sukces tej 8-letniej klaczy. Na miejscu trzecim uplasował się Tomasz Miśkiewicz na Velvet Lazar – dla tej klaczy był to dziesiąty bezbłędnie pokonany w tym roku konkurs zaliczany do światowego rankingu.
W finałowym konkursie Średniej Rundy najlepsza okazała się Klara Kozioł na wałachu Rocky. Ta para tym samym powtórzyła swój sukces z roku 2019. Na miejscu drugim uplasował się Aleksander Lewandowski na klaczy Jazzmir van het Halderthof, a Top 3 zamknął Dawid Skiba dosiadający konia Secret Weapon L.
Finał Elite Tour wygrała startująca jako ostatnia Natalia Zimnowodzka na Kalante. Drugi był Jakub Ryczkowski na Quality Queen, a trzecia Halina Kosakowska na Maczo.