Osiemnaście koni wystartowało do słynnej czeskiej gonitwy z przeszkodami 133. Velka pardubicka ze Slavia pojistovnou (6900 m, 5.000.000 koron), ale na finiszu liczył się tylko jeden – faworyt Sacamiro dosiadany przez Jana Faltejska i trenowany przez Evę Petrikovą.
Już na czwartej przeszkodzie, osławionym taxisie, prawie połowa uczestników zakończyła udział w gonitwie, w tym ubiegłoroczny zwycięzca Mr Spex (Patrick Mullins) i drugi faworyt Argano (Martin Liska).
Stawkę najpierw prowadził Lodgian Whistle (Ondrej Velek), później na jej czele pojawił się Kaiserwalzer (Jaroslav Myska). W końcowej fazie gonitwy tempo podkręcił Star (Marek Stromsky).
Sacamiro, trzeci rok temu, przez cały dystans galopował w czołówce, na finiszowej prostej zachował najwięcej sił i bez trudu odjechał rywalom. Pięć długości za nim przybiegł Talent (Pavel Slozil mł.), zwycięzca sprzed dwóch lat i drugi rok temu, a jedną długość dalej kończył wyścig Star.
Fot. Agata Władyczka