img: Wielka Pardubicka ma pierwszy raz w historii dwóch zwycięzców

Wielka Pardubicka ma pierwszy raz w historii dwóch zwycięzców

Po raz pierwszy w 150-letniej historii Wielkiej Pardubickiej dwa konie  minęły celownik łeb w łeb – 134. Velkou Pardubickou se Slavia Pojistovnou (6900 m, 5.000.000 Kc) wygrały ośmiolatki Sexy Lord i Godfrey.

Jaroslav Myska na Sexy Lordzie (tr Martina Ruzickova) prowadził od startu, tymczasem już na taxisie, czwartej przeszkodzie, Jan Faltejsek dosiadający Godfreya (tr Dalibor Torok) z trudem utrzymał się w siodle.

Pierwszy na prostej pojawił się Sexy Lord i zmierzał po – wydawać by się mogło – pewne zwycięstwo. Ale faworyzowany Godfrey po ostatnim skoku ruszył w pościg i dogonił rywala.

Na moment nawet go wyprzedził, Sexy Lord jednak skontrował i oba konie jednocześnie wpadły na celownik – po przegalopowaniu blisko siedmiu kilometrów i pokonaniu 31 przeszkód!

W Cene Labe (5200 m, 700.000 Kc), drugiej  w hierarchii gonitwie mityngu, bliskie trzecie miejsce wywalczył Zarate (James Best), wyhodowany przez Grzegorza Koguta, który jest także jego współwłaścicielem.

Ostatnie newsy