img: Ustalenia w sprawie wypadku podczas Wielkiej Wrocławskiej

Ustalenia w sprawie wypadku podczas Wielkiej Wrocławskiej

Szanowni Państwo,

zgodnie z naszą praktyką informacyjną w dniu rozgrywania Wielkiej Wrocławskiej zamieściliśmy komunikat o eutanazji konia Reki. Śmierć konia zawsze jest tragedią: dla właściciela, trenera, dosiadającego go jeźdźca, zgromadzonej publiczności oraz dla nas – organizatorów wyścigów konnych. W międzyczasie sieć została zalana nieprawdziwymi interpretacjami wypadku. Przeanalizowaliśmy ten wyścig z doświadczonymi fachowcami z branży.

Fakty są takie:

W niedzielę 4 września 2022 w trakcie gonitwy Wielka Wrocławska doszło do wypadku na czwartej z kolei przeszkodzie, tzw. skoku trybunowym. W incydencie uczestniczyło pięć koni spośród ośmiu biorących udział w wyścigu. Cztery z nich nie odniosły żadnych obrażeń, niestety wałach Reki doznał wieloodłamowego złamania kości podudzia. Decyzją właściciela konia, po konsultacji z lekarzem weterynarii, wobec braku szans na wyleczenie, Reki został poddany eutanazji.

Po przeanalizowaniu zapisu wideo, wysłuchaniu uczestników zdarzenia oraz konsultacji z ekspertami, stwierdzamy, że przyczyną upadku było oddanie przez Rekiego skoku na ukos, w wyniku czego pozostałe konie wpadły na niego podczas lądowania za przeszkodą. Pośrednią przyczyną było dość wolne tempo najazdu na przeszkodę oraz zbytnie zgrupowanie koni po jednej stronie.

Reki, obok Larizano, był najbardziej doświadczonym koniem w stawce, feralną przeszkodę pokonywał bez żadnych problemów już ośmiokrotnie.

Skok trybunowy jest przeszkodą efektowną, lecz bezpieczną. Pomimo, że nominalna jej wysokość to 180 cm, konie nie muszą skakać aż tak wysoko, gdyż jej konstrukcja wymaga tzw. czesania, czyli oddania skoku na wysokość mniej więcej 120-130 cm. Rów za przeszkodą jest wyłącznie symboliczny i ma spowodować mobilizację konia do oddania poprawnego skoku. Żaden z koni nie zahaczył o linię końcową rowu.

Od 2013 roku, odkąd folbluty zawitały na Partynice, przez przeszkodę trybunową skakano 15 razy. I tylko jeden koń, w 2013 zaliczył upadek przy lądowaniu, bez konsekwencji dla jego zdrowia.

Tagi

Ostatnie newsy