Liczną i urozmaiconą stawkę koni do gonitw z płotami i z przeszkodami, na czele ze zdobywcą Crystal Cup Haad Rinem, przygotowuje na Partynicach trener Robert Świątek. Jest też kandydat na Derby.
– Haad Rin, chluba stajni Borowa, skończył siedem lat i wszedł w najlepszy okres dla koni przeszkodowych. Rozpocznie sezon w Nagrodzie Otwarcia we Wrocławiu. W tym roku najważniejsze dla niego starty przypadają na jesień: Wielka Wrocławska, jeden z dużych wyścigów w Merano i Crystal Cup, dlatego wiosnę i lato potraktujemy trochę spokojniej – mówi Robert Świątek.
– Nebo przeszedł zabieg usunięcia odprysku i wygląda, że wrócił do formy sprzed dwóch lat. Liczę, że nawiąże do swoich najlepszych startów. Bardzo rozwinął się Ever Soleado. Zmężniał i podejmę próbę przestawienia go na gonitwy przeszkodowe. Zacznie wiosną we Wrocławiu.
– Carlito zadebiutuje w kwietniu w Mediolanie w gonitwie przeszkodowej. Nabrał masy i pewności siebie. Yennefer, Jack, Herbatka, Tonerre, Ungaretti i nowy nabytek stajni Junga (której właściciel jako jedyny w Polsce może poszczycić się wygraną w gonitwie kategorii G1), Path to Fame po sławnym Teofilo, to konie, które w tym roku będą, w mojej ocenie, rywalizować w gonitwach płotowych na dobrym poziomie w kraju i za granicą.
– Wśród przeszkodowych koni czteroletnich najwcześniej zadebiutuje Kontrargument, dla którego planujemy start w kwietniu w Mediolanie. Bardzo rozwinął się Call Me Home, jak zresztą stajnia pana L. Adamczuka, obecnie właściciela już czterech koni. Dojrzał i ustabilizował się psychicznie Nebbian (półbrat Nebo i Netto), świetnie skacze i rozpocznie sezon w gonitwach przeszkodowych cyklu dla koni czteroletnich.
– Ciekawie zapowiada się stawka trzyletnich koni płotowych: moszniańska Nowa Droga to półsiostra Noble Eagle. Jest bardzo energiczna i odważna i bardzo chętnie galopuje na długim dystansie. Również moszniański Juven (syn dobrze biegającej płoty Jutrzenki po Jape) ma ładny ruch i powinien nieźle skakać.
– Super Sztorm, Rayni Gino i Jasmin Bede są bardzo rosłe i dość późne, ale mają duży potencjał. Katy Star jest nieduża i energiczna, ładnie zbudowana i powinna pokazać się już w pierwszych startach w gonitwach płaskich, a następnie w gonitwach płotowych.
– Wśród koni starszych do gonitw płaskich wielką niewiadomą jest piękny pokrojowo 5-letni ogier Alter Poseidon, który z powodzeniem startował we Francji. Przyszedł do stajni po kontuzji i powinien już być gotowy do biegania. Polish King wraca do grupowych gonitw płaskich.
– Witcher, przeszedł zabieg kastracji, który mam nadzieję zmieni jego trudny charakter. Rozwinął się przez zimę Via Fora (właściciel T. Wicher), uspokoił i w tym sezonie będzie brał udział w gonitwach płaskich powyżej 1600 metrów.
– Wśród koni trzyletnich niewątpliwie najbardziej rozwinięty jest Roc’h Breizh (wł. A. Gągała). Zobaczymy go w gonitwach głównie na 1400-1600 m. Jeśli natomiast pomyślnie przejdzie test dystansowy, zostanie zgłoszony do Derby.
– Ciekawie zapowiada się Uroboros (wł. Jockey Club for Austria), pierwszy przychówek Uczitelki Tanca i Eagle Top. Nieduży, ale muskularny, cieszy się treningiem i pokazuje duży zapas energii. Kassar (wł. B. Białowąs) jest ładnie zbudowany, lekko galopuje i powinien dobrze biegać na poziomie grupowym.
Madam Agnes bardzo urosła i głównie pracujemy nad tym, aby nabrała masy. Będzie biegać na dystansach do 1600 m.
– Interesująco przedstawia się stawka dwulatków. Powinniśmy oglądać w tym sezonie pierwsze starty kilku z nich. Wybija się Wizou (wł. Z. Rathousky), nie ustępuje mu pokrojowo NN (po Birchwood), nowy nabytek największego i najbardziej utytułowanego właściciela Tadeusza Sieradzkiego.
– Utracjusz, drugi przychówek Uczitelki Tanca (po Touch of Genius) jest mocno i poprawnie zbudowany. Pochodzenie i warunki do tego, abyśmy zobaczyli ją już w tym roku ma niewątpliwie Miss Romana, córka Zazou. Kakao Blue i Maxima Romana, urodzone w maju, a także Carmelka będą potrzebowały więcej czasu.
– Jedyna klacz arabska Bella Bonita jest ładnie rozwinięta i jeśli nie przeszkodzi jej gorący temperament, zobaczymy ją w czerwcu we Wrocławiu.
Fot. Wiktor Rzeżuchowski
