Czeski trener Pavel Poles od lat przyjeżdża z końmi do Wrocławia i jak powiedział portalowi Fitmin & Turf Magazine, nadal chętnie będzie odwiedzał partynicki tor, na którym odniósł wiele cennych zwycięstw.
To najcenniejsze przyniósł mu polskiej hodowli Jam Taki, który w 2014 r. wygrał Wielką Wrocławską Nagrodę Totalizatora Sportowego.
Wybitnym specjalistą od partynickich przeszkód w stajni tr. P. Polesa jest Sophist, który tylko w poprzednim sezonie biegał we Wrocławiu sześciokrotnie, zajmując miejsca: pierwsze, trzy razy drugie i dwa razy trzecie.
Od początku kariery na 20 startów tylko dwa miał poza Partynicami. Również w tym sezonie ma biegać we Wrocławiu, tym razem próbując sił w większych gonitwach; jego docelowym wyścigiem będzie Crystal Cup.
Tr P. Poles ma w tym roku pod opieką dwa nowe konie, oba z Polski – 4-letnią klacz Sundae i 5-letniego Chandalara, który w treningu Krzysztofa Ziemiańskiego odniósł na Służewcu dwa zwycięstwa. Oba będą próbowane w gonitwach skakanych.
Fot. Wiktor Rzeżuchowski
