img: Najlepsze kłusaki powalczą o Puchar Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych

Najlepsze kłusaki powalczą o Puchar Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych

Dziesiąty mityng na Partynicach wypełni dziesięć gonitw, a jego program uatrakcyjnią pierwsze w tym sezonie gonitwy kłusaków, z których najlepsze rywalizować będą w Pucharze Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych.

Obie gonitwy dla kłusaków są handikapami, co oznacza, że lepsze konie będą miały do pokonania o kilkadziesiąt metrów dłuższy dystans niż słabsze.

W gonitwie o Puchar Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych, która zgromadziła czołówkę kłusaków ścigających się w Polsce, swoją dominację będzie chciał potwierdzić fenomenalny Factoriel z Tarasem Salivonchykiem w sulce.

Szyki spróbuje mu pokrzyżować dziewiątka rywali, m.in. Gobs (Hennadz Miksha), Eden Pierji (Janusz Misiek), Habanera (Monika Melinger) i Hugo des Bois (Roman Mateusiak), któremu już raz udało się pokonać faworyta.

Nagroda Barbariski przeznaczona jest dla młodych, trzy- i czteroletnich kłusaków i stawka w niej jest bardziej wyrównana. Pięć z dziewięciu koni ma na koncie przynajmniej jedną wygraną gonitwę i z tej piątki powinien zostać wyłoniony zwycięzca.

W dwóch gonitwach okazję do powiększenia punktowego dorobku w Czempionacie Młodych Jeźdźców będą mieli uczniowie i starsi uczniowie, w tym czołowa trójka klasyfikacji – Nikola Cyrkler, Oskar Nowak i Marsel Zholchubekov.

W programie dnia są również dwa handikapy dla trzyletnich i starszych folblutów, zawsze dostarczające dużych emocji ze względu na znaczne różnice wagi niesionej przez poszczególne konie.

Jest gonitwa dla dwulatków, a także trzy gonitwy dla 3-letnich koni czystej krwi arabskiej, w tym Memoriał Profesora Andrzeja Modrakowskiego dla tych młodych arabów, które mają już na koncie jedno zwycięstwo.

Fot. Wiktor Rzeżuchowski

Ostatnie newsy