Kontrargument z partynickiej stajni wyścigowej trenera Roberta Świątka rozpoczął swoje tegoroczne starty od trzeciego miejsca w gonitwie z przeszkodami w Mediolanie.
Dosiadany przez szwedzkiego dżokeja Niklasa Lovena 4-letni Kontrargument ze stajni Junga był w grupie czterech koni walczących na końcowych metrach o zwycięstwo w Premio Spegasso (4-l., 3600 m, 17.000 euro) na torze San Siro.
Ostatecznie jako pierwszy na celowniku zameldował się Black Watch trenowany przez Raffaele Romano i dosiadany przez Dominika Pastuszkę. Druga ze stratą pół długości była Shambara (Lukas Matusky), za którą 2 ¼ dł. finiszował Kontrargument.
Drugi z podopiecznych tr. R. Świątka, także 4-letni Call Me Home ścigał się na torze Chuchle Arena w Pradze. W Cene Znacky Alavis (hkp 4+, 1600 m) reprezentant stajni Call Me Leszek zajął pod szwajcarską amazonką Sibylle Vogt szóste miejsce.
Fot. Agata Władyczka
