– Do sezonu 2020 przystępuję z liczbą 56 koni w treningu, największą w mojej karierze – mówi partynicki trener Robert Świątek. – Konsekwentnie staram się podnosić poziom, startując w gonitwach przeszkodowych we Wrocławiu i za granicą. Udało mi się dzięki właścicielom z Polski, Czech, Niemiec, Szwajcarii i Iranu zbudować międzynarodową grupę koni nabierających doświadczenia i startujących z sukcesami w gonitwach przeszkodowych i płaskich.
Starsze konie – Haad Rin, Mimir, Zarra, Nebo, Herbata, Bellerofont – mają zaplanowane starty w kraju i za granicą. Jak zwykle zaczynamy sezon wczesną wiosną w Niemczech, tym razem w Mannheim. Nebo spróbuje sprawić niespodziankę w gonitwie przeszkodowej, a po miesiącu wróci tam na gonitwę kat. Listed. W czerwcu uda się na zaproszenie organizatorów do Szwecji na Svenskt Grand National. Towarzyszyć mu będzie Zarra przygotowywana do Champion Hurdle. Mimir, zwycięzca Seejagdrennen z zeszłego roku, będzie startował we Wrocławiu, a następnie podczas derbowego mitingu w Hamburgu.
Herbata otworzy sezon we Wrocławiu wraz z Rainbow Raktim i docelowo będzie przygotowywana do Wielkiej Wrocławskiej. Tudemon rozpocznie starty we Wrocławiu, następnie szykujemy go do Pardubic. Haad Rin mierzy w Crystal Cup, później wystartuje w Merano w gonitwie G1 i w zależności od wyniku pobiegnie w Wielkiej Wrocławskiej lub w Gran Premio Merano.
Bardzo ciekawie zapowiadają się czterolatki przygotowywane do cyklu przeszkodowego. Trybunał, Old Navy, Arunas, Zjawa, Victoria Princess, Story of Spirit (chciałbym, aby we wrześniu wystartował w Aarau wraz z Bellerofontem) będą rywalizowały we Wrocławiu, żeby przygotować się do Nagrody Marszałka i nabrać doświadczenia, a w trakcie sezonu spróbują swoich sił w Pardubicach i Merano z innymi 4-letnimi końmi.
Do płotowego cyklu dla 3-letnich koni będą przygotowywane: Star of Spirit, Impela, Jack i Tonerre (w zależności od ich wyników w gonitwach płaskich ). Niemiecki Amondo i irlandzki Captain Aragorn (uczy się skakać) wystartują we Wrocławiu w gonitwach płaskich.
Pięknie wyrośnięty Caryrad, a także Kazal i Remus będą przygotowywane do gonitw typu bumper i innych powyżej 2400 m.
Zaafa, Izakaya, Księżna Indi i Kolada obsadzą gonitwy uczniowskie.
Ciekawe są trzyletnie Sunmoonstar i Francuzka, które mogą dobrze prezentować się w gonitwach płaskich wysokich kategorii.
Z dziesiątki dwuletnich koni wybija się syn Lawmana, dobrze wygląda Call Me Home, rozwijają się Via Fora i Młody Gniewny i to one powinny startować w tym sezonie. Pozostałe mają rodowody typowo przeszkodowe i przechodzą trening przygotowawczy do następnego sezonu.
Wśród koni czystej krwi arabskiej są dwa starsze: Aria Sf , który wzmocnił się przez zimę i chętnie pracuje, ponadto do startów wraca New Game. W grupie 3-letnich koni bardzo dobrze wyglądają dwie michałowskie klacze: Madiha i Wygodna, a także El Rio i Neoryt, pełny brat New Game’a.
W siodle koni przeszkodowych zobaczymy na stałe czempiona Niklasa Lovena i utalentowanego Christophera Robertsa. W gonitwach płaskich koni będą dosiadać: Andreas Tappia Dalbark, Karolina Dynarowska i czempion Michal Abik.
– Zakończę sentencją wygłaszaną przez trenerów na całym świecie: cel na sezon jest taki, aby konie były zdrowe, właściciele spokojni, a sukcesy z pewnością przyjdą – podsumowuje wrocławski trener.
Fot. Agata Władyczka