Ośmioletni Gran Diose, na którym jechał Clement Lefebvre, wygrał po walce Grand Steeple-Chase de Paris (G1, 6000 m, 900.000 euro), główną gonitwę z przeszkodami we francuskim kalendarzu wyścigowym, rozegraną na torze Auteuil w Paryżu; jego trenerką jest Louisa Carberry.
Gran Diose (po Planteur) przez cały wyścig galopował w czołówce. Po tym, jak na dziesiątej przeszkodzie upadek zaliczył prowadzący do tej pory faworyt Juntos Ganamos (James Reveley), znalazł się na czele stawki.
Po chwili do Gran Diose dołączył Grandeur Nature (Gaetan Masure) i oba konie galopowały obok siebie. Na początku finiszowej prostej doszło ich kilku rywali, ale po ostatnim skoku odpadli i tylko ta dwójka liczyła się w walce o zwycięstwo.
A walka ta trwała do samego celownika, gdzie Gran Diose wysunął się o szyję przed Grandeur Nature i Clement Lefebvre mógł się cieszyć z pierwszego triumfu w Grand Steeple-Chase de Paris.
Fot. Agata Władyczka