Jedenaście koni powalczy w sobotę o wysokie premie w Dubai World Cup (G1, 2000 m, 12 mln USD). Faworytami są przybysze ze Stanów Zjednoczonych: Life Is Good i Hot Rod Charlie.
Czteroletni Life Is Good (po Into Mischief) trenera Todda Pletchera łatwo wygrał pierwszą z wielkich gonitw w tegorocznym światowym kalendarzu, Pegasus World Cup Invitational (G1, 1800 m, 3 mln USD). Na siedem startów w karierze raz tylko nie zwyciężył (był drugi).
Jego rówieśnik Hot Rod Charlie (po Oxbow) trenera Douga O’Neilla ma ten atut, że już zapoznał się z torem Meydan, wygrywając na początku lutego Al Maktoum Challenge R2 (UAE-G2, 1900 m, 350.000 USD).
W stawce są jeszcze dwa inne znakomite konie z USA – 5-letni Country Grammer (po Tonalist) trenera Boba Bafferta i 4-letni Midnight Bourbon (po Tiznow) trenera Steve’a Asmussena. Miesiąc wcześniej zajęły drugie i trzecie miejsce w innym wielkim wyścigu, Saudi Cup (G1, 1800 m, 20 mln USD).
Znakomitą obsadę ma również pozostałych osiem gonitw mityngu, którego całkowita pula nagród przekracza 30 mln USD.
Fot. Marta Nowakowska