Mało liczony Dornoch, podopieczny trenera Danny’ego Gargana, niespodziewanie wygrał pod Luisem Saezem na torze Saratoga Race Course gonitwę Belmont Stakes (G1, 2000 m, dirt, 2.000.000 USD), trzeci klejnot Potrójnej Korony amerykańskich wyścigów
Dziesięciokonną stawkę poprowadził Seize The Grey (Jaime Torres), Dornoch (Good Magic – Puca po Big Brown) galopował tuż za nim, a na trzeciej pozycji podążał Mindframe (Irad Ortiz Jr).
Na prostej lider opadł z sił, na czele znalazł się galopujący przy kanacie Dornoch, szerzej próbował zaatakować Mindframe, a z dalszej pozycji rozpędzał się faworyt Sierra Leone (Flavien Prat).
Dornoch obronił zwycięstwo, pół długości za nim był Mindframe, do którego jedną długość straty miał Sierra Leone. Słabo wypadli zwycięzcy dwóch wcześniejszych gonitw Potrójnej Korony – Seize The Grey (G1 Preakness Stakes) był siódmy, a Mystik Dan (G1 Kentucky Derby) ósmy.
Fot. Agata Władyczka